UWAGA!!! BLOG PRZENIESIONY POD NOWY ADRES WWW.WYSZUKANYSMAK.COM. ZAPRASZAM!!!
Ma mnóstwo kwasu foliowego, witamin z grupy B, potasu, błonnika oraz arcyważnego białka bez którego, jak wiadomo, weganie stają się wykręconymi suchoklatesami i w końcu umierają z niedożywienia. Obniża poziom cholesterolu i robi pewnie jeszcze wiele innych fajnych rzeczy, o których google jeszcze mi nie powiedziało. Szkoda, że sezon na bób trwa zaledwie kilka tygodni...
Bób najczęściej smażę na patelni z przyprawami. Głównie z powodu lenistwa, gdyż przygotowanie tego dania zajmuje kilka minut. Bywa moim śniadaniem, obiadem i kolacją. I nie wiem, jak to możliwe, ale zaspokaja mój praktycznie nieopanowywalny apetyt na chipsy!
Ma mnóstwo kwasu foliowego, witamin z grupy B, potasu, błonnika oraz arcyważnego białka bez którego, jak wiadomo, weganie stają się wykręconymi suchoklatesami i w końcu umierają z niedożywienia. Obniża poziom cholesterolu i robi pewnie jeszcze wiele innych fajnych rzeczy, o których google jeszcze mi nie powiedziało. Szkoda, że sezon na bób trwa zaledwie kilka tygodni...
Bób najczęściej smażę na patelni z przyprawami. Głównie z powodu lenistwa, gdyż przygotowanie tego dania zajmuje kilka minut. Bywa moim śniadaniem, obiadem i kolacją. I nie wiem, jak to możliwe, ale zaspokaja mój praktycznie nieopanowywalny apetyt na chipsy!
Składniki:
bób - dowolne ilości :)
curry
majeranek
kumin rzymski
sól
olej
- Bób gotujemy około 5 minut.
- Na rozgrzaną patelnię wlewamy olej: nie za dużo, ale dno powinno być pokryte.
- Na rozgrzany olej wrzucamy bób. Również nie za dużo: tak, żeby pokryć dno :)
- Smażymy lekko mieszając około minuty.
- Po minucie dodajemy szczyptę soli, płaską łyżeczkę curry, majeranku oraz kuminu.
- Smażymy jeszcze około pół minuty.
- Jemy z pieczywem. Lub bez :)
Smacznie :-)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie jadłam smażonego bobu. Zawsze gotuję i dopiero na talerzu przyprawiam i dodaję olej.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować.
Genialna
OdpowiedzUsuń